Chór GregorianieChór Gregorianie

Chór Gregorianie

Szczegóły wydarzenia

« Powrót

15-25 października 2011 roku

Piza – miasto krzywej wieży

Piza położona jest nad rzeką Arno, 80 km od Florencji. Główną jej atrakcją jest Piazza del Duomo, zwany też Piazza dei Miracoli – plac cudów, wpisany na listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. Na placu tym znajduje się słynna krzywa wieża, katedra, baptysterium i cmentarz.

Budowę katedry Santa Maria Assunta rozpoczęto w 1064 roku. Jest ona zbudowana w stylu romańskim, wykonana z marmuru o różnych odcieniach. Wnętrze zdobią pasy białego i czarnego marmuru, zaś granitowe korynckie kolumny pochodzą z meczetu w Palermo. Na uwagę zasługuje też ambona.

Kolejnym zabytkiem jest okrągłe baptysterium (największe w Włoszech) poświęcone św. Janowi Chrzcicielowi, budowane od 1152 roku aż do XIV w. w stylu romańskim. Wyjątek stanowi jego kopuła zbudowana w stylu gotyckim. Budynek jest bogato zdobiony na zewnątrz i ma nieco orientalny charakter. Wewnątrz znajduje się ambona wyrzeźbiona w latach 1255–1260, która jest uważana za zwiastun renesansu. Warto wejść do baptysterium, aby przekonać się również o jego niesamowitej akustyce.

Krzywa Wieża, czyli dzwonnica katedralna, budowana była od 1173 roku do XIV wieku. Wykonana jest z marmuru o różnych odcieniach. Po uwieńczeniu budowli dzwonem przez Tommaso Pisano w XIV w. wieża osiągnęła wysokość 55 m. Niestety, z powodu bagnistego terenu i obsuwaniu się gruntu, na którym ją wzniesiono, konstrukcja wieży przez wieki bardzo się pochyliła, ale dzięki temu zyskała światową sławę.

Na placu znajduje się także monumentalny cmentarz – Campo Santo monumentale, budowany w latach 1278–1464, podobno na świętej ziemi przywiezionej z Golgoty.

Te wspaniałe zabytki usytuowane w jednym miejscu, na placu cudów, nie wyczerpują atrakcji Pizy. Jesteśmy także pod wielkim wrażeniem małego kościółka św. Klary, w której znajdują relikwie ciernia z korony Chrystusa. Jego niesamowitą atmosferę poczuli „Gregorianie” w czasie śpiewu chorału gregoriańskiego. Ten klimat i lekkość śpiewania można porównać z doznaniami, jakie towarzyszyły nam podczas śpiewu na Świętym Krzyżu. Warto było tego doświadczyć…

« Powrót