Stowarzyszenie Chorał

Stowarzyszenie Chorał

Szczegóły wydarzenia

« Powrót

 

9 lutego 2013 roku

Cudze chwalicie…, czyli poznajemy Twierdzę Modlin

„Cudze chwalicie, swego nie znacie” – to popularne przysłowie doskonale oddaje odczucia przedstawicieli chóru „Gregorianie” i stowarzyszenia „Chorał” z wycieczki po Twierdzy Modlin. Okazało się, że wizyta w sąsiadującej z Zakroczymiem Twierdzy Modlin wielu nam po raz pierwszy umożliwiła poznanie jej zabytków, a na pewno dla wszystkich okazała się drogocenną lekcją historii. Dziękujemy panu rotmistrzowi Maciejowi Kostrzewskiemu za przewodnictwo po Twierdzy i gościnne przyjęcie w swoim zakroczymskim Garnizonie „Nowowilejka.”

   
   
   

Historia Twierdzy Modlin zaczęła się ponad 200 lat temu, kiedy Napoleon Bonaparte doceniając walory obronne zbiegu Wisły i Narwi wydał w 1806 r. rozkaz budowy twierdzy. Po klęsce Napoleona gospodarzem twierdzy została w grudniu 1813 r. Rosja, a konkretnie Wielki Książe Konstanty, brat cara. Największa rozbudowa twierdzy nastąpiła po powstaniu listopadowym, a kierownictwo nad nią objął generał Iwan Iwanowicz Dehn. W 1834 r. Modlinowi nadano nazwę Nowogieorgiewsk, która przetrwała do 1915 r.

W 1915 r., w wyniku działań pierwszej wojny światowej twierdza dostała się na 3 lata pod panowanie Niemców. Jednak kolejna wojna polsko-radziecka, która wybucha w 1919 r. sprawiła, że twierdza znalazła się w polskich rękach.

W czasie II wojny światowej twierdza stanowiła najważniejszy przyczółek dla działań obronnych Warszawy, a jej obrońcy zapisali najbardziej chwalebną kartę w historii. Modlin bronił się o jeden dzień dłużej od stolicy. Kapitulację podpisano 29 września 1939 r. Przez cały okres okupacji, aż do 18 stycznia 1945 r., był on opanowany przez Niemców. Po wojnie stał się miejscem dla wojsk lądowych, potem dla lotnictwa.

Obecnie Modlin nie pełni już żadnych funkcji militarnych. Pozostaje jednak bardzo ważnym miejscem w historii Polski. Zachowane obiekty twierdzy chętnie odwiedzane przez turystów nadal wzbudzają podziw i pokazują dlaczego nigdy w historii nie została ona zdobyta.

Podczas wizyty w Twierdzy Modlin trzeba zobaczyć m.in. dawne rosyjskie koszary uznawane za najdłuższy w Europie budynek wojskowy liczący 2250 m, na którym wybudowano dwie Wieże: Białą i Czerwoną, zwaną również Tatarską. Wieża Tatarska jest obecnie doskonałym miejscem widokowym, z którego widać mury (ruiny) danego spichlerza z 1844 r. Trzeba również wejść na działobitnię podwałową oraz odwiedzić mury Działobitni Gen. Dehna i Napoleona; Bramy: Północy, Dąbrowskiego, Poniatowskiego i Ostrołęcką a także prochownie. Po drodze warto obejrzeć budynki mieszkalne dla oficerów i podoficerów rosyjskich. Należy także zatrzymać się na chwilę zadumy przy Pomniku Obrońców Modlina, a następnie przejść do Kasyna Oficerskiego, przepięknego obiektu o charakterze pałacowym.

Dopełnieniem „spotkania z historią” był pobyt w Garnizonie „Nowowilejka” w Zakroczymiu. Militaria zgromadzone przez rotmistrza Macieja Kostrzewskiego i historie z nimi związane opowiedziane przez niego pokazały jego ogromną pasję. I jeszcze ta wspaniała, gorąca grochówka…


« Powrót